wtorek, 16 grudnia 2014

Tildy i kotki

Dużo czasu minęło od ostatniego wpisu,
ale niewiele w tym czasie zrobiłam
i nie było się czym chwalić.
A to co w tym czasie robiłam:
anielskie tildy wysokie na 64 cm 
i mniejsze 52 cm






i kotki  które powchodziły na zasłony :)




i trójca klamkowców


Mam nadzieje,że lenistwo mi minie...











sobota, 25 października 2014

Bociany

Pół roku temu dostałam zadanie - uszyć bociana.
Bociany przyleciały, odleciały a ja wreszcie 
zabrałam się do realizacji zadania.
Zaplanowałam, że będzie "tildowy"
Wzoru nie znalazłam i musiałam sama 
kombinować. Wziełam wzór gęsi i kury
poprzedłużałam szyje, nogi, dorysowałam
długi dziób i wyszły takie bocianki.





Wykroje muszę jeszcze udoskonalić.
Może na wiosnę jeszcze jakiegoś uszyję :).
A siedzą sobie na takich dyniach (były nie dokończone)











piątek, 19 września 2014

Wakacyjne decu

Były duże plany i przygotowania
a skończyło się na aniołkach.







Jeszcze kilka dni września,
może uda się coś zrobić.

wtorek, 16 września 2014

Wakacyjne robótki

Wrzesień, piękna pogoda 
i ja jeszcze na wsi. Staram się walczyć 
z lenistwem ale z małym efektem :).
W sierpniu zajęłam się szyciem i troszkę decu.
 Maszyna stara z nożnym napędem,
sprawowała się świetnie. A ja przy okazji
miałam gimnastykę nóg :). 
Pochwalę się co robiłam. 














We wrześniu skończyłam (dawno temu zaczęte koty)


i jeden kotek w kilku odsłonach





W ogródku dojrzewają dynie i w domu też


To pierwszy zbiór :)









poniedziałek, 4 sierpnia 2014

xxxx

Oj, jak dawno tutaj nie byłam.
Czas tak szybko ucieka. 
Cały ten czas jestem na wakacjach,
walczę z trawą i chwastami na grządkach.
Robótki troszkę zaniedbałam. Wróciłam
do odłożonych haftów krzyżykowych, gobelinowych
i staram się skończyć kiedyś zaczęte...
Ten obrazek na razie pierwszy z serii, drugi zaczęty

Skończyłam też cztery pory roku.





Ten do serii retro

wcześniej były takie


A teraz trochę tego co przez lata wyszywałam
niektóre leżą w szufladzie i czekają na ramki


























No to się pochwaliłam :)